Zaktualizowany model WSA-Enlil agencji SWPC prognozującej na 7 lipca słabą burzę magnetyczną kategorii G1 w związku z tym CME wylicza uderzenie na 7 lipca około godz. 15:00 UTC (17:00 CEST +/-7 godzin, tj. w oknie między 7 lipca godz. 10:00 a 8 lipca godz. 00:00 CEST). Prognozowana zmiana warunków nie jest szczególnie solidna, ale może okazać się wystarczająca dla wywołania burzy magnetycznej: prędkość wiatru miałaby wzrosnąć z około 300 do 450 km/sek., przy wzroście gęstości z 10-15 do około 25 protonów/cm³. O ile model trafiłby ze stopniem zmiany wspomnianych parametrów, a cechy magnetyczne wiatru słonecznego: siła (Bt) i kierunek (Bz) jego pola magnetycznego okazałyby się przy tym korzystne, możliwa słaba G1, a z pewnymi szansami umiarkowana burza magnetyczna kategorii G2. Model ten jednak często zawodził w ostatnich miesiącach, więc warto podejść do jego wyliczeń z rezerwą.
Model ISWA od NASA sugeruje dotarcie bocznego fragmentu CME aż o ponad dobę później, 8 lipca między 20:00 a 02:00 CEST, sugerując niezbyt imponujący cios dla Ziemi. Ten model w ostatnim czasie często okazywał się bardziej sprawdzalny, więc mamy znowu spory rozdźwięk między wyliczeniami modeli obu agencji. Zarazem 7 lipca kilka godzin wcześniej możliwy jest napływ pewnej części strumienia wiatru słonecznego z północnej dziury koronalnej obecnie przechodzącej przez słoneczny południk centralny i wchodzącej na zachodnią połowę tarczy, widocznej w długości fali 211 angstremów. W większej mierze formacja ta jest oddalona od bezpośredniego ukierunkowania na Ziemię, ale możliwe, że i tak częściowo zaznaczy ona swój wpływ na warunki wiatru słonecznego w naszym kosmicznym otoczeniu z początkiem weekendu. W przypadku tego strumienia efekty powinny być jednak słabsze od spodziewanego bocznego uderzenia CME.
Po lewej: koronalny wyrzut masy typu partial-halo po erupcji filamentu z 4 lipca 2023 r. z perspektywy koronografu LASACO C3. Główna część materii uwolniona została na wschód i południe od linii Słońce-Ziemia, jednak porcja skierowana ku Ziemi także jest pewna. Uwolniony CME osiągnął rozpiętość około 200 stopni wokół przysłoniętej tarczy słonecznej. Credit: SOHO. Po prawej: model WSA-Enlil prognozuje dotarcie bocznej części CME 7 lipca około 15:00 UTC (17:00 CEST +/-7 godzin.). Credit: SWPC
Po lewej: model ISWA sugeruje bardzo słaby cios od tego CME dobę później, 8 lipca między 18:00 a 00:00 UTC (20:00-02:00 CEST). Credit: NASA. Po prawej: wiązki modelu WSA-Enlil z prognozowanymi wartościami indeksu Kp w kilku scenariuszach, zależnie od cech wiatru słonecznego i kierunku pola magnetycznego. W najbardziej optymistycznym scenariuszu prognoza nie wyklucza osiągnięcia progu umiarkowanej burzy magnetycznej kategorii G2, jednak wszystkie wiązki sugerują możliwość burzy magnetycznej w bardzo ograniczonym czasie w godzinach dziennych z perspektywy Polski. Credit: SWPC
Z uwagi na bardzo jasne niebo między zmierzchem a świtem oraz bardzo krótki okres umiarkowanych ciemności ograniczający się do niewiele ponad 2-godzinnego okna między 23:00 a 01:00 CEST, trudno wspomniane wyżej zjawisko traktować jako solidnego kandydata do wywołania rozległych i intensywnych zórz polarnych na tyle by mogły konkurować z jasnym tłem nieba obecnych białych nocy. O erupcji wspominam głównie dlatego, że spodziewany czas dotarcia CME przypada na początek weekendu, ewentualnie jego środkowy moment gdyby wyrzut dotarł dobę później względem prognozy modelu WSA-Enlil, kiedy zarówno z piątku na sobotę jak soboty na niedzielę więcej osób może sobie pozwolić na dłuższe obserwacje i także z uwagi na fakt spodziewanych wielu chwil z pogodnym niebem.
Uczulam jednak, aby nie liczyć na zbyt wiele, bo przy tak długich dniach jakich obecnie doświadczamy nawet nieznaczne rozminięcie uderzenia CME z prognozą może sprawić, że szczyt lub wręcz cała burza magnetyczna przypadnie na godziny dzienne (gdyby się rozwinęła lecz była krótkotrwałą - patrz wyżej wiązki modelu WSA-Enlil); ponadto warto tu cały czas pamiętać o statystyce, która nie daje nam taryfy ulgowej. W całym poprzednim 24. cyklu aktywności słonecznej od 2008 do końca 2019 roku zorza polarna nad Polską nie została zarejestrowana w lipcu ani razu. Jednorazowa rejestracja zorzy polarnej w sezonie białych nocy z naszego kraju przez ponad 11 lat poprzedniego cyklu słonecznego wystąpiła za sprawą rozbłysku z CME w przesilenie letnie 2015 roku podczas ciężkiej burzy magnetycznej kategorii G4, jaka przyniosła najbardziej imponujący skok parametrów wiatru słonecznego po maksimach 23. cyklu z lat 2001-2003 i które do dziś pozostają parametrami niepobitymi (burza G4 sprzed 3 miesięcy tylko się do nich zbliżyła, wbrew informacjom w różnych mediach o kwietniowej burzy jako najsilniejszej od 20 lat - była ona po prostu znacznie lepiej udokumentowana).
Nie są to słowa celem zniechęcenia, ale dla realistycznej oceny naszych szans na ewentualny sukces w obserwacjach w nadchodzący weekend. Zorze musiałyby nie tylko zwiększyć znacznie zasięg występowania by objąć swoim zasięgiem nasze szerokości geograficzne, ale także musiałyby one okazać się na tyle intensywne by mogły konkurować z jasnym letnim niebem. Przypadek z 22 czerwca 2015 roku pokazuje, że sukces obserwacyjny o tej porze roku jest w Polsce możliwy, ale Słońce musi się postarać naprawdę nieprzeciętnie - wtorkowe zjawisko najpewniej dostatecznego potencjału nie posiada, ale skoro Gwiazda Dzienna już w nas wyrzuciła przyzwoicie rozległy CME to nic nie stracimy na byciu przygotowanymi.
W razie rozwoju sytuacji wpis będzie uzupełniany na bieżąco.
Autorski komentarz do bieżącej aktywności słonecznej można śledzić na podstronie Solar Update.
Warunki aktywności słonecznej i geomagnetycznej na żywo wraz z objaśnieniami nt. interpretacji danych dostępne na podstronie Pogoda kosmiczna.
f t yt Bądź na bieżąco z tekstami, zapowiedziami, alarmami zorzowymi i wiele więcej - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku, obserwuj blog na Twitterze, subskrybuj materiały na kanale YouTube lub zapisz się do Newslettera
Komentarze
Prześlij komentarz
Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy
W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"