Na około dwie i pół doby przed ostatnim w naszym życiu tranzytem Wenus na tle Słońca, nasza Dzienna Gwiazda zaczęła zwiększać swoją aktywność. O godz. 19:48 czasu polskiego grupa plam oznaczona numerem 1496 wytworzyła pierwszy od 17 maja rozbłysk klasy M. Maksimum o sile M3.3 przypadło na godz. 19:55 i po dwóch minutach zaczęło słabnąć.
Od kilku dni możemy obserwować na Słońcu większą niż zwykle ilość regionów aktywnych. Większość z zaznaczonych ośmiu obszarów posiada proste pola magnetyczne i na razie nie jest w stanie wytwarzać silniejszych rozbłysków od klasy C. Takie to też jedynie zjawiska zachodziły na Słońcu w ostatnim czasie. Dzisiejsza flara była bardzo krótkotrwała i najpewniej nie towarzyszył jej koronalny wyrzut masy. Jeśli nawet do niego by doszło, istniałyby niewielkie szanse by jego trajektoria przebiegała w kierunku Ziemi. Region 1496 dopiero trzy doby temu wyłonił się zza wschodniej krawędzi tarczy i potrzeba jeszcze kilku dni, by ewentualne wyrzuty masy uwalniane podczas rozbłysków z tego regionu, kierowane były bezpośrednio w kierunku naszej planety. Za około trzy-cztery doby region 1496 wraz z kilkoma sąsiednimi obszarami znajdzie się w okolicach centralnej części tarczy słonecznej.
Wykres dzisiejszego rozbłysku - maksimum M3.3 przypadło na godz. 19:55 CEST. (NOAA/SWPC) |
Tarcza słoneczna - stan na 03.06.2012 r. (SDO) |
Dzisiejszy rozbłysk był pierwszym podobnej siły zjawiskiem od 17 maja. Łącznie w poprzednim miesiącu wystąpiło 10 rozbłysków klasy M, z których najsilniejszy miał miejsce 10 maja. Możliwe, że aktywność słoneczna w najbliższych dniach będzie wzmożona.
Czyli zanosi się, że przechodzącej wenus towarzyszyć będzie kilka ładnych plam słonecznych. Będzie ładniej wyglądać.
OdpowiedzUsuń