Czytelniku, poniższe aktualizacje są archiwalne (październik 2017) i nie uwzględniają dzisiejszej aktywności słonecznej. W celu odczytu bieżącego komentarza przejdź do tej podstrony.
31.10.17
PLAMY ZANIKAJĄ, WIATR UCICHŁ - podczas gdy ostatnie widoczne resztki plam z obszaru aktywnego 2685 ulegają zanikowi, a dotarcie strumienia wiatru słonecznego ze wspomnianej ostatnio dziury koronalnej jeszcze przed nami, aktywność słoneczna umacnia się w stanach wyciszenia, a warunki wiatru słonecznego napływającego na Ziemię stają się najspokojniejsze od wielu miesięcy. Od ponad 12 godzin prędkość wiatru wynosi zaledwie 270-280 km/sek. - w tym roku spadki poniżej progu 300 km/sek. nie są częstym zjawiskiem.
Natężenie pola magnetycznego wiatru słonecznego jest niemal zerowe (Bt=1,5nT) przy zbliżonym do zera skierowaniu (Bz -1nT). Dzięki tak niskiej prędkości wiatru spodziewane w ciągu 1-2 dni dotarcie strumienia CHHSS stanie się wyraźniej namacalne w zmianie prędkości, choć sam napływ dużego wpływu na aktywność geomagnetyczną mieć nie powinien z uwagi na niewielką rozpiętość dziury koronalnej.
29.10.17
CEST ➨ CET - w związku z powrotem do czasu strefowego (zimowego) od dnia dzisiejszego wszystkie komentarze na podstronie Solar Update, godziny ewentualnych zjawisk na Słońcu i w pogodzie kosmicznej podawane będą według czasu CET (UTC +1 godzina) zamiast CEST. W czasie CET pozostaniemy do ostatniej niedzieli marca 2018 roku. Wówczas powrócimy do czasu letniego środkowoeuropejskiego CEST - być może już na stałe, w zależności od tego, czy przechodząca obecnie proces legislacyjny ustawa o wprowadzeniu całorocznego czasu CEST zostanie przyjęta.
DZIURA KORONALNA - do centrum tarczy zbliża się nowa dziura koronalna widoczna na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów. Posiada ona na razie niewielką rozpiętość i strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) przez nią uwalniany nie może być w chwili obecnej imponujący. Tym nie mniej około 31.10-01.11 powinniśmy zarejestrować pewne zmiany w warunkach wiatru słonecznego napływającego na Ziemię, choć poważniejsze wzrosty aktywności geomagnetycznej nie są wysoce prawdopodobne. W zależności od natężenia i skierowania pola magnetycznego wiatru w napływającym CHHSS, biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary dziury koronalnej, niespokojne warunki (Kp=4) w aktywności geomagnetycznej do słabej burzy kategorii G1 mogą okazać się szczytem możliwości tego strumienia.
26.10.17
CHHSS PONIŻEJ OCZEKIWAŃ - po dwóch dobach napływu strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości zaistniały zaledwie dwa sporadyczne 3-godzinne epizody ze słabą burzą magnetyczną kategorii G1 mające dodatkowo miejsce podczas godzin dziennych dla Europy Środkowej. Wpływ CHHSS pozostaje nieustannie poniżej oczekiwań podpartych pamięcią poprzedniego wzburzenia pogody kosmicznej, które strumień z tej samej dziury koronalnej wywołał pod koniec września, kiedy to zaobserwowaliśmy silną burzę magnetyczną kategorii G3. Wiele wskazuje na to, że tym razem mimo tego samego źródła strumienia, aktywność geomagnetyczna nie rozwinie się nawet w połowie tak wyraźnie, jak przed miesiącem.
Po pierwszej dobie napływu prędkość wiatru wzrosła do około 600 km/sek., czemu jak zawsze towarzyszyło wytracenie uprzednio nabranej gęstości z ponad 40 do około 10 protonów/cm3. Niestety natężenie całkowite (Bt) pola magnetycznego wiatru słonecznego tylko chwilowo okazało się nieco wyraźniejsze niż zwykle, dochodząc do i tak niewielkiej wartości 10nT, przy okresowo południowym skierowaniu Bz -6 do -7nT, ale od ponad doby Bt opadło do około 5nT przy Bz zbliżonym do zera, co przy słabszej już aktualnej prędkości wiatru rzędu 550 km/sek. i gęstości 7-9 protonów/cm3 może wystarczać jedynie na okresy z niespokojną pogodą kosmiczną (Kp=4) lub co najwyżej burzą słabej kategorii G1. W świetle tak słabych okoliczności gotowość zorzowa wprowadzona na okres 24-25.10 nie zostaje przedłużona. Za około dobę-dwie warunki pogody kosmicznej powinny już powrócić do stanów ciszy.
24.10.17
CHHSS TUŻ TUŻ - strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) z dziury koronalnej wspomnianej w poprzednim komentarzu zaczyna docierać do Ziemi. Od kilku godzin rejestrowany jest wzrost gęstości wiatru z dotychczasowych 3-5 do ponad 40 protonów/cm3. Po obecnie następującym nabieraniu gęstości za kilkanaście godzin powinniśmy zaobserwować stopniowy wzrost prędkości (obecnie nadal w okolicach 380 km/sek.), który rozpocznie właściwą część napływu strumienia, wiążącą się z możliwością zaistnienia umiarkowanej burzy magnetycznej kategorii G2. Poza prędkością głównym czynnikiem decydującym o poziomie wzburzenia aktywności geomagnetycznej będzie natężenie i skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego w napływającym strumieniu (Bt i Bz) - jakie będą to wartości przekonamy się za kilkanaście godzin po zwiększeniu prędkości wiatru. Niestety niezależne od tego jak sytuacja się rozwinie, wszystko wskazuje na to, że Polska pozostawać będzie w najbliższych 2-3 nocach pod grubym zachmurzeniem nasuwającego się od zachodu frontu atmosferycznego mogącego utrudniać ewentualne łowy na zorze polarne.
23.10.17
GOTOWOŚĆ ZORZOWA 24-25.10 - w centrum tarczy na nowo znalazła się dziura koronalna widoczna na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów, znana nam już z poprzedniego miesiąca, rozciągająca się od północnego bieguna słonecznego aż do równika. Południowe obszary tej dziury koronalnej stanowią furtkę dla wiatru słonecznego wprost skierowaną na Ziemię, a dotarcie strumienia do naszej planety powinno nastąpić za około 2 dni. Przed miesiącem, 27 i 28 września w wyniku napływu CHHSS z tej właśnie dziury koronalnej zaobserwowaliśmy silną burzę magnetyczną kategorii G3 wzbogaconą epizodami słabej i umiarkowanej burzy kategorii G1-G2. Trudno oczekiwać idealnej powtórki sprzed miesiąca z uwagi na pomniejszenie południowych fragmentów dziury i tym samym możliwość uwalniania ku Ziemi mniejszej niż poprzednio porcji wiatru słonecznego, nie mniej nadal możemy mieć do czynienia z umiarkowaną burzą magnetyczną kategorii G2 w połowie tygodnia po tym, jak już CHHSS do nas dotrze.
Poprzednie dwa strumienie wspominane w ostatnich komentarzach nie przyczyniły się do jakichkolwiek wzrostów aktywności geomagnetycznej. Obszar aktywny 2673, później 2682 a obecnie 2685 widoczny przy południowo-wschodniej części tarczy stanowi już tylko jedną prostą plamę i nie powinien emitować istotnych rozbłysków, wydarzenie z 21 października powinno więc być zjawiskiem pojedynczym nie stanowiącym wstępu do nowego okresu z podwyższoną aktywnością słoneczną.
Pierwsze porcje strumienia z wspomnianej dziury koronalnej mogą osiągnąć Ziemię w drugiej połowie 24 października, jednak jego wpływ na pogodę kosmiczną powinien być obserwowany jeszcze co najmniej dwa następne dni, ze środą jako prawdopodobnie najwyraźniejszym (G2) okresem podniesienia aktywności geomagnetycznej.
Póki co aktualne warunki wiatru słonecznego pozostają wyciszone, prędkość wynosi około 380 km/sek. gęstość ~5 protonów/cm3, przy bardzo słabym natężeniu pola magnetycznego (Bt) wiatru 3nT i północnym skierowaniu (Bz) na poziomie 1nT. Wraz z napływem CHHSS prędkość wiatru napływającego na Ziemię powinna zostać stopniowo podniesiona do okolic 700 km/sek. - takie wartości obserwowaliśmy podczas poprzedniego napływu wiatru z tej dziury koronalnej. W związku z poznanymi już przez nas możliwościami tej struktury wobec podnoszenia aktywności geomagnetycznej pod koniec września, na okres drugiego napływu strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości w dniach 24-25 października na blogu zostaje wprowadzony stan gotowości zorzowej dla polskich obserwatorów, z możliwością przedłużenia go, o ile po pierwszych dwóch dobach napływu CHHSS sytuacja w pogodzie kosmicznej nadal będzie pozostawać obiecująca.
21.10.17
ROZBŁYSK KLASY M1 - za wschodnią krawędzią doszło minionej nocy do umiarkowanie silnego rozbłysku klasy M1 mającego swe źródło w powracającym obszarze aktywnym 2682 - a jeszcze dawniej 2673. To ten sam region, który podczas pierwszego wrześniowego przejścia przez tarczę przyniósł nam cztery rozbłyski klasy X, blisko 30 rozbłysków klasy M i dwie burze magnetyczne, w tym ciężką kategorii G4. Podczas drugiego przejścia przez tarczę na przełomie września i października obszar ten pozostawał już znacznie wyciszony, ale obecnie rozpoczynające trzecie przejście zaczął on od tego właśnie rozbłysku. Zjawisku towarzyszył koronalny wyrzut masy (CME) o prędkości uwolnienia rzędu 350 km/sek., co czyni to CME bardzo powolnym. Z uwagi na pozycję obszaru za krawędzią tarczy w chwili emisji rozbłysku, można stwierdzić, że CME wyraźnie minie Ziemię, ale nie można stwierdzić jaki jest obecnie potencjał tego obszaru do emisji kolejnych istotnych zjawisk. Na razie ruch obrotowy przyniósł do widoczności tylko skrajną pojedyncza plamę tego regionu, z biegiem kolejnych 24 godzin powinniśmy uzyskać pełny widok na jego strukturę, wówczas będzie jasne czy mamy do czynienia z zanikającym regionem, czy tez zdołał się on w ostatnim czasie odbudować, zyskując na nowo zdolność produkowania częstszych rozbłysków.
17.10.17
PONOWNE OCZYSZCZENIE - po jednym dniu obecności niewielkiego obszaru 2684 zbudowanego z drobnej plamy, która de facto nie istniała na fotosferze nawet pełnej doby, tarcza słoneczna ponownie stała się całkowicie pozbawiona plam. Liczba Wolfa wynosi dzisiaj 0 po raz 64. od początku roku i jak na razie sytuacja ta powinna się utrzymywać. Przed nami kontynuacja wygaszonej aktywności słonecznej. W aktywności geomagnetycznej za 3-4 doby możliwy ponowny rozwój sytuacji za sprawą spodziewanego dotarcia do Ziemi niewielkiego strumienia wiatru słonecznego z dziury koronalnej obecnie osiągającej centrum tarczy nieco na południe od równika. Ewentualne wzburzenie pogody kosmicznej pokryłoby się niemal idealnie z nowiem Księżyca, zatem ciemne niebo podczas polowania na potencjalne zorze byłoby tu bez trudu dostępne - pytanie na ile jednak wiatr słoneczny namiesza nam w aktywności geomagnetycznej, przyniesie odpowiedź dopiero po rozpoczęciu napływu.
16.10.17
NOWE KOMPENDIUM - z dniem dzisiejszym zapraszam również po nowe kompendium, kierowane zwłaszcza dla osób początkujących w temacie obserwacji zórz polarnych w Polsce, zawierające zestawienie najczęściej powtarzanych pytań i problemów przy niemal wszystkich burzach magnetycznych i stanach gotowości zorzowych. Korzystając ze spokojnej pogody kosmicznej zachęcam amatorów stawiający na tym polu swoje pierwsze kroki do wykorzystania czasu i zaznajomienia się z opracowanymi w tekście zagadnieniami, które mogą pomóc uchronić przed popełnieniem częstych błędów kiedy zorze polarne na nowo się uaktywnią. Tekst dostępny jest na blogu pod tym linkiem.
NIEWIELKA PLAMA - nowy obszar aktywny 2684 w północno-zachodniej części tarczy uformowany dzisiejszego dnia przerwał po siedmiu dniach stan czystej tarczy słonecznej. To bardzo drobny obszar, który w razie nie wykazywania oznak sugerujących dalszy rozwój może okazać się krótkotrwały, zanikający w czasie 1-2 dni, dlatego nie oczekujmy na razie żadnych zmian w aktywności słonecznej, która wciąż pozostawać będzie bardzo niska.
14.10.17
WZROST PRĘDKOŚCI WIATRU, BURZE G1-G2 - z czwartą dobą napływu strumienia CHHSS wiatr słoneczny przybrał wyższą niż wcześniej prędkość do ponad 700 km/sek., nieoczekiwanie przyczyniając się do nasilenia aktywności geomagnetycznej do poziomu umiarkowanej burzy kategorii G2, wzbogaconej kilkoma epizodami słabej burzy kategorii G1. Wzrost prędkości wiatru może być tu odczytywany za główną przyczynę zaskakującego wzmożenia aktywności burzy zamiast jak zwykle bywało wzrostu siły pola magnetycznego, ponieważ tym razem natężenie pola nie uległo wzmożeniu stale pozostając w okolicach 5-7nT. Przy obserwowanej od początku napływu dominacji południowego skierowania pola magnetycznego aktywność geomagnetyczna zdołała się rozwinąć bardziej, niż przez pierwsze trzy doby, co nie jest częstym zjawiskiem podczas napływu strumieni z dziur koronalnych, gdy przeważnie to pierwsza i ewentualnie druga doba napływu przynoszą najwyższe wzrosty aktywności geomagnetycznej na tle następnych dni. Z uwagi na fakt, że dziś podczas piątego dnia napływu CHHSS prędkość wiatru pozostaje podwyższona i przekracza 600 km/sek., kolejne epizody ze słabą do umiarkowanej burzą magnetyczną w ten weekend pozostają prawdopodobne - być może uda się w ich trakcie zarejestrować zorze polarne z Polski, o ile ewentualne epizody z burzą kategorii G2 pokryją się z godzinami nocnymi i wystąpią pod bardziej sprzyjającą aurą. Dotychczas brak jakichkolwiek potwierdzeń o wystąpieniu zjawiska nad naszym krajem ostatniej doby, co z powodu dominacji zachmurzenia całkowitego nie może dziwić.
Tarcza słoneczna w dalszym ciągu pozostaje wolna od obszarów aktywnych, dzisiejszy dzień jest już 62. dniem w 2017 roku z pozbawionym plam Słońcem i jednocześnie szóstym dniem z rzędu w rozpoczętym 9 października nowym okresie z wyzerowaną liczbą Wolfa.
12.10.17
NAPŁYW TRWA - trwa druga doba napływu strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości. Podobnie jak wczoraj, tak i dziś aktywność geomagnetyczna rozwija się tylko sporadycznie i na niewielką (G1) skalę, dominują zaś stany jedynie niestabilności (Kp=4) w ziemskim polu magnetycznym poniżej poziomu burzy. Prędkość wiatru wprawdzie wzrosła na poziom powyżej 500 km/sek., jednak siła pola magnetycznego osłabła do około 5nT, co nawet przy dominacji południowego skierowania Bz między -1 a -5nT nie daje wystarczającego "paliwa" dla silniejszego wzburzenia pogody kosmicznej. Podobna do tej z ostatnich 24 godzin sytuacja (Kp=4 z okresowymi epizodami słabej burzy magnetycznej kategorii G1) powinna utrzymywać się jeszcze najbliższej doby.
PUSTKA PO RAZ 60. - z uwagi na utrzymujący się od 9 październka stan czystej tarczy słonecznej, czwartek stał się 60. dniem w 2017 roku z pozbawionym plam Słońcem po dostrzegalnej z perspektywy Ziemi stronie. Aktywność słoneczna pozostaje wygaszona, w najbliższym czasie oczekujmy kontynuacji ciszy.
11.10.17
SŁABA BURZA, BEZ NOWYCH PLAM - rozpoczyna się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) uwalnianego ze wspomnianej ostatnim razem dziury koronalnej. Dotarcie CHHSS wywołało słabą burzę magnetyczną kategorii G1, która w najbliższych 24-48 godzinach może być kontynuowana. Zmiana warunków wiatru słonecznego nie jest jednak - przynajmniej na ten moment - bardzo zauważalna. Siła pola magnetycznego (Bt) wzrosła do stabilnych około 10nT, przy dominacji południowego skierowania (Bz) poziomie -5 do -8nT, co sprzyja słabemu wzmożeniu aktywności geomagnetycznej. Prędkość wiatru wzrosła z 360 do około 400 km/sek., przy wzroście gęstości do 20 protonów/cm3 obecnie osłabionym do około 10 protonów/cm3. W przypadku utrzymania się takich warunków słaba burza będzie miała szansę się uaktywniać przez najbliższe dwie doby.
Na samym Słońcu bez zmian, tarcza pozostaje całkowicie wolna od obszarów aktywnych trzeci dzień. O ile sytuacja ta utrzyma się do czwartku, jutrzejszy dzień będzie 60. dniem z zerową liczbą Wolfa w 2017 roku.
09.10.17
CZYSTA TARCZA - po nieco ponad dwóch miesiącach tarcza słoneczna po dostrzegalnej od Ziemi stronie stała się całkowicie wolna od obszarów aktywnych. Do momentu zachodu obszaru 2683 w ostatnich 36 godzinach nie uformowały się żadne nowe plamy, przez co obserwujemy dziś 57. dzień w 2017 roku z kompletnie pustym Słońcem - jakże odmiennym od tego sprzed miesiąca, gdy przez tarczę przemieszczał się obszar 2673. W najbliszym czasie oczekujmy kontynuacji bardo niskiej aktywności słonecznej.
NOWA DZIURA KORONALNA - do centrum tarczy zbliżyła się nowa dziura koronalna widoczna na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów. Nie jest ona idealnie ukierunkowana na naszą planetę z uwagi na znaczne oddalenie na północ od słonecznego równika i minimalną rozpiętość równoleżnikową na rzecz południkowej, przez co emitowany przez nią strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości jedynie częściowo może musnąć Ziemię. Napływu strumienia można oczekiwać około 12.10 (+/- 1 doba) - ewentualny rozwój aktywności geomagnetycznej uzależniony będzie od siły i skierowania pola magnetycznego wiatru słonecznego w napływającym CHHSS.
07.10.17
BARDZO SŁABY CHHSS - z blisko dwudniowym opóźnieniem do Ziemi dotarł słaby strumień wiatru słonecznego z niewielkiej dziury koronalnej wspominanej od kilku dni w poprzednich komentarzach. CHHSS okazał się bardzo słaby i nie wywołał nawet niestabilności w ziemskim polu magnetycznym (Kp nie przekroczył 3 świadcząc o nieustannej ciszy w aktywności geomagnetycznej). O tym z jak bardzo słabym strumieniem mamy do czynienia świadczy nie tylko fakt jego dwudniowego opóźnienia, ale też brak wzburzenia pogody kosmicznej w obecnym okresie bliskim równonocy, gdy zazwyczaj nawet słabe porcje wiatru słonecznego wywołują większą niż można by oczekiwać aktywność geomagnetyczną - tym razem nie doszło nawet do krótkotrwałego przerwania stanu ciszy. Siła pola magnetycznego po napływie CHHSS nie wzrosła powyżej 6nT, skierowanie zmienne w okolicach zera, wzrost prędkości wiatru do zaledwie 400-420 km/sek. i pomijalna zmiana gęstości, czynią ten CHHSS strumieniem nie różniącym się właściwie od standardowego wiatru słonecznego nieustannie napływającego w ostatnim czasie na naszą planetę. W obecnej sytuacji trudno oczekiwać jakiegokolwiek rozwoju sytuacji, z wyłączeniem okołobiegunowych szerokości geograficznych, o ile kierunek pola magnetycznego wiatru stanie się na dłużej południowy.
PRAWIE CZYSTA TARCZA - ostatnich kilka tygodni minęło nam bez ryzyka oczyszczenia tarczy słonecznej, ale obecnie szanse na ponowne wyzerowanie liczby Wolfa znów stały się podwyższone. Na tarczy znajduje się już tylko jeden ostatni obszar aktywny 2683, który w przeciągu 36-48 godzin znajdzie się za północno-zachodnią krawędzią. Jeśli w tym czasie nie dojdzie do rychłego uformowania się nowych plam, po weekendzie możemy doświadczyć 57. dnia w 2017 roku z całkowicie pustą tarczą słoneczną. Najbliższe 2 dni przyniosą zatem odpowiedź, czy zaobserwujemy pierwszy od 2 sierpnia dzień z pozbawionym plam Słońcem po jego dostrzegalnej z perspektywy Ziemi stronie.
05.10.17
CHHSS SIĘ OPÓŹNIA - mija drugi dzień okna czasowego, podczas którego powinien rozpocząć się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości z dziury koronalnej. Jak dotąd dane nt. wiatru słonecznego zbierane przez sondę DSCOVR nie wskazują żadnych zmian sugerujących dotarcie CHHSS ani jego rychły napływ, co może oznaczać, że będzie on posiadał niższą prędkość w trakcie oddziaływania na aktywność geomagnetyczną, mogącą przełożyć się na niższe szanse wzburzenia pogody kosmicznej. W przeciwieństwie do poprzedniego CHHSS z ubiegłego tygodnia tym razem nowa porcja wiatru słonecznego każe nam na siebie czekać nieco dłużej.
04.10.17
SILNA BURZA MAGNETYCZNA KATEGORII G3 - już dzisiaj publikacja na blogu nowego opracowania burzy magnetycznej z 27-28 września, która zaowocowała kolejnym wystąpieniem zórz polarnych nad terenem Polski. Wpis wraz z fotografiami nadesłanymi przez Czytelników ukaże się w godzinach wieczornych.
Update 21:10 CEST: Opracowanie na blogu już dostępne. Przejdź do tekstu.
OCZEKIWANIE NA CHHSS - rozpoczęło się dwudniowe okno czasowe, w trakcie którego powinien rozpocząć się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) uwalnianego ku Ziemi z niewielkiej dziury koronalnej, obecnie znajdującej się już w południowo-zachodniej części tarczy, mając już za sobą okres skierowania ku naszej planecie. Ten CHHSS nie powinien być znaczny, nie mniej dziś bądź w czwartek powinniśmy zaobserwować zmianę warunków wiatru słonecznego napływającego na Ziemię, wówczas przekonamy się z jakim strumieniem mamy do czynienia pod względem jego potencjału do wzmożenia aktywności geomagnetycznej.
01.10.17
SPOKOJNY POCZĄTEK OSTATNIEGO KWARTAŁU - po najbardziej zorzowym wrześniu w bieżącym cyklu słonecznym rozpoczynamy dziesiąty miesiąc otwierający ostatni już kwartał 2017 roku. Warunki pogody kosmicznej po ostatniej silnej burzy magnetycznej kategorii G3 z 27-28 września powróciły do spokojnych, w aktywności słonecznej także mimo obecności trzech obszarów aktywnych niewiele się dzieje. Do centrum tarczy zbliża się nowa dziura koronalna o niezbyt dużej rozpiętości, na południe od słonecznego równika - możemy ją już obserwować na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów. Od jutra ruch obrotowy Słońca zbliży ją do centrum na tyle, by mogła już rozpocząć emisję strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości w kierunku Ziemi. Ten CHHSS nie powinien być tak imponujący co poprzedni uwalniany z dziury koronalnej o znacznie większej rozpiętości, ale z uwagi na bliskość ostatniej równonocy jesiennej trzeba pamiętać o możliwości zaistnienia wzburzonej aktywności geomagnetycznej przez niewielkie porcje wiatru słonecznego na większą skalę, niż mogłoby to mieć miejsce w innych okresach roku przy tak samo słabych strumieniach. Dotarcie CHHSS z omawianej dziury koronalnej powinno nastąpić w drugiej połowie tygodnia, wówczas w zależności od cech wiatru przekonamy się, czy i jaki będzie on posiadał potencjał do wpływu na pogodę kosmiczną.
* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Solar Update.
Komentarze
Prześlij komentarz
Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy
W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"